Średniej wielkości, inteligentny, pewny siebie, aktywny. Idealny pies towarzyszący...ale:
Potrzebuje zdecydowanego, pewnego siebie i konsekwentnego przewodnika. Jest inteligentny i samodzielny, lubi dbać o swoje dobre samopoczucie. Trzeba się dobrze wykreować na autorytet. Jeśli zostawimy cattla w ogrodzie, to będzie się nudził; wykopie krzewy, poogryza drzewa i meble. Przy płocie będzie ciągle monitorował i szczekał na wszystko. Jest odporny na bodźce więc trudno go będzie od tego oduczyć.
Dzieci często traktuje przedmiotowo; jako podajnik do karmy, albo wyrzutnię piłek. Potrafi dzieciaka podszczypywać lub szczekać, żeby wymusić to czego chce. Wychowując cattle doga trzeba dobrać pozytywne środki i zachętę, atrakcyjne wzmocnienie, ale nie cofnąć się przed awersją. To pies stworzony do pracy z dzikim bydłem więc nie bawi się w subtelności. Ma błyskawiczny refleks, jest dynamiczny i silny. Te same cechy trzeba wyćwiczyć również u siebie.
W przeciwnym razie będzie traktował swoich ludzi jak inwentarz, którym trzeba się opiekować.
A ACD, jako opiekun, jest wymagający i szorstki.
Aktywność: Jest nie do zdarcia. Dla tego trzeba bardzo uważać, żeby , jako młody pies, nie zrobił sobie krzywdy biegając, skacząc czy pływając bez umiaru. Zwykle nie odmówi następnego spaceru, czy wycieczki przy rowerze. Dla długo rosnącego psa może się to zakończyć zwyrodnieniami stawów, nadwichnięciami itd. Ale mniej więcej 1,5-2 letni jest już niezniszczalny.
Jeśli
każdy członek rodziny będzie chciał uprawiać jakieś swoje
aktywności, jeden ACD zaspokoi te potrzeby z nawiązką.
Poddaję pod rozwagę imiona moich ACD- każde z nich idealnie dopasowane!
Dzika, Bies, Ceti (potwór morski), Draka, Saga (czarownica), Szelma...
ZACHĘCAM RÓWNIEŻ DO PRZECZYTANIA < wskazówek dla kupujących >